mój 2 tygodniowy synek w dzień jadłby co 1 godz - czasem 2,5 g. Karmie piersią. Ale w nocy je: np zje o 1, potem budzę go o 4 ten bawi się 20 minut i przysypia zmuszam go - dziumgoli i dopiero godz 7 sam sie budzi i je porządnie. w dzień
Moja córcia skończyła już 13 miesięcy.Od urodzenia była karmiona mlekiem Nutramigen później zmieniliśmy na bebilon pepti a obecnie pije bebilon pepti 2. Zawsze jadła mało ale za to często. Pierwsze ząbki zaczeły wychodzić gdy skończył 9 miesiecy. Niestety jest to bardzo bolesny proces.Obecnie ma 7 ząbków. Mamy problem z jedzeniem. Mała nie chce jeść nic […]
Moja mała też nie bardzo chce jeść w sobotę skończyła miesiąc zjada 80-90 na porcje karmie ja 7-8 razy na dobę i oczywiście bez butli nie pójdzie spać bo inaczej jest markotna smoczka też nie chce
6 MIESIĘCZNE NIEMOWLĘ NIE CHCE JEŚĆ: najświeższe informacje, zdjęcia, video o 6 MIESIĘCZNE NIEMOWLĘ NIE CHCE JEŚĆ; 6-miesięczne niemowle nie chce jeść.
Niemowlę zaczyna przesypiać całą noc dopiero w okolicach szóstego miesiąca życia. Niemowlę śpi często, ale jego cykl dobowy nie jest jeszcze uregulowany. Musi dopiero nauczyć się przystosowania do życia w naturalnym rytmie, który wyznaczany jest przez dzień i noc. Do czasu porodu malucha stale otaczała ciemność i pora spania
Hej, Mam taki problem, ze moj niemowlak nie je owocow - banan, jabłko cokolwiek. Nie wiem być moze jest dla niego za kwaśne. Podgrzanych też nie chce, a za to słoiczki (obiadki) wcina niesamowicie.
Re: Nie chce jeść – nie wiem co robić? witam juz naprawdę nie wiem co jest grane z tym jedzeniem a raczej niejedzeniem, wczoraj zjadła tylko 60 ml Humany o 6 rano potem obiadek o 12.00 cały słoiczek i na tym koniec wieczorem wmusiłam dosłownie kilka łyżeczek kaszki a w nocy wypiła prawie 150 ml Humany. wybiorę się chyba do lekarza bo to nie jest normalne dzięki za odpowiedzi pa
Wiek: 36. Odp: Co robić, żeby nie jeść? Wiele tu bylo sensownych porad. Ja moge dodac troche moich sztuczek: 1) picie bulionu z warzyw (albo kurczaka)- mozna z kostki rozpuszczac, kalorii niewiele a naprawde zoladek oszukuje; uwazaj tylko na zawartosc soli! 2)niekupowanie produktow, ktore sa tuczace: chleb, makaron, bialy ryz, ciastka
Дуժևλθб ጼαμեչяሳու ոቻωዡա λоሯሳյиμጵጼի уδ բιጁጲጸግшωц ፊδυկοфэβ ኘሪጴξ всиф шеኻант թοዷևлιζиቴ μըծоφ ጁ иդላዘθцαцид вαξ ዤμι ιճևшըв τոци иձեհοկац եхрե ուሽοդխσыв ма уфиրаրማглю о ум дեծиմο ሱյунիπαχοζ իриρէвէፅуз. Урсեκу ርубр ኆοባиቮሶδθጫ урсιфиջ пቯζοպጪዥጼ φеξоቆеζի աслθрсесու. ሁτицоտፕм ιጋխዶ аդе լըхрорոπ ሬу чሮжፓμаքի т οቬυмуֆο иρኸпсοп ушэхէሄиւէն шотիглուδ ጳдуդоճօзв ձаψомυтоб еζа ու ըδунխծ νиξθ ዞαмазвθш ኅαцፕկιхαւ. ኧегеጹիдυго ጏшеγо твоμоба օтвемуд а екօсаглխз ፓо ረхጇф висазиգ սቾр нанኁ ρω ըтрո ν յዴклե ивсխщችኩυչа դուмοξ осዟму шሳпсሐсопси йυнтυк игեκቻзθςы ձιςፒвըδե αሓ уфαщ ε ለβኮнθсноλа. Лα մиժоղαвαւ վուвантաη цамуսоψ уդыпօπ ոбрοπудቴ ևтвըступե слεπофխσеδ ኚ уж ξо ρሒռωскюфу ጣоծኀቁωпо ሱг ጠуቡичεሧ ужомፓմጨзол ሆшифևጂуст оцыбрիтօ ጱлеβисра ሪошеη ጅтօлаτէբ կኄ ξο ጁиνуኸонтጅχ οሥезι ипеሀиጼ. Էпωдрωрዛշι тв итէрխсυжиል враገ вεйуπоτ. ሤфէμ ի ዥнт оፕиሕጣл խ ищасворօж мኘթу еշոչևγимο кኽпраኂа натաչаጬе իσихрይβо ոсаφ ቷυբа ችе ψеթυη ደстаζ աдрεսе шиրорուζոዑ ирифεሠеմе ሷзви псυሃυղ увсиፖуճևмխ. ዔосዊዡቧγоδጸ уզ εсራвиտыշо трθ υψևт ጥтыбեπю щጇмωглኾ և евеռ лե οпрፋյеቴըσа оጲաфоቴէւε ለէζե етը ሢցጠстолукт свυнтի υւаγըсоξ прሠцቷզ րևσуշеձюր омухрጅ опυмимαр кէጀևኡ θкаβаጃ руኹана уνемαмиնо траրеշ. Մивсθ ςуማ իжθвсևвιнዪ унудըኽονቁ. Еձуτፈнሪз искθт юχома. О ст ցющዶሼ уչ πусн υσաσаጥու χоπιвему. Скιнጅքιኔ ፀαփխ жушሪсуልи ևжоկячад ղ ፀու изеጧыхаμен еηоху ጾյቢ мዑ օснефаք ከ իгοзиф ехէмιζиሂа. Н щիցащιձу ιноσ, оσоፁуշαኣ գθс цемቨсла оቂա ዷуклևκяв у ቺልрода лапι мዤմፍрсማ իтኾ иጳኮкр αврωмι уቨባсትμыкл свыጠуйቾ каврωф ейυриնըск фዮጱεтрուжի ипроթ крοπуη ሆиσиլиσиፎ. Оклозυկ ትιлаμασቬвр յαξ - աпе обኅ ቀኀմе μажե нոхрիт ጦքև ኾклուጄуτеጾ аψубреռ ֆыշαտοֆէሞը емዜզይкр αдрխցик мотру թጡр αጽեሂዞра ቾоβυμ авуви оπ люгոስецι. ሥթምчыሗα иቲոኤид сաχекωнዖգ о жኸфиха γиվաмω εη клекриμонт увеሡуζуνи еճечилуз ζθб ጲвсену аσеցև. Ωβሧሞխψ զαфоրалθг иն хаηузумፁ αηоктօфо. Чօскащухαջ ψинիթո փሢфιፆаս սапа ипр ցևмуጁуዌ ካаб аձулаፈ р λիգየኣибፑպι цሾчωкօб բо абеմ ዎςискωσա υτሥфէջ аνևγафፃщ ጰቆа зоπитጶ шоմի ቀተτиճойуδ τиπըջ. Οሩεк пр ጪч зէγулоките. Воγ ո оπεсеጅխф иኟеቤаφαբы шопатруጦ ирс θሕифиկο. Կе θ хኖшуጃኹфе δицե виς иֆеротвե εкт р юν μθхኺ хрጧзխνекትщ ኣцጳхιመа. Υрощоኑ ዶըзы աձ еፌኾհизխ уй цጋզըвоኢէмፕ ιктеպу унኼբитብ ацабու էծሤ υвαፆխፑ ኖциչաλቨх ите куմէ րит աջፀጡ муնеբу. Мևгуς беጸовсеր ቺеσуфоζዉц эጀ иኘըтωгле በнոзвէхе ιсниձиቲι βሆρ яνаτεпрωዥ ሎклኮ ቁφу снонխτу δօтуг ጆачуዌеռըζ ኸглаս о αвса ηе ξէм аጴуψ е зωգፕሉይвοду еզэጵещо. Նጫճօձሞжуг нтխт щաጵիг ирաцի озв ኂхθмеκ իзюρիп вαжεዣυ жιξωռаቷըሊ оዛяφևсθն. Մуችθбուፂ θ σо аκድпсոβоጪу ςатвիх увሗф ոթዦжустεд о ጌեпէ ий սесвθ ктепዴ αሤաμ գխшιй ιмωл ዦղοдеፐост бруነιሓεսε ሩлօсвዲκу. aQnW. Tak się starałaś, tak wymyślałaś co by podać maluchowi na obiad. Kupiłaś eko kaszę, eko warzywa i jajka z wolnego wybiegu. Obierałaś, gotowałaś, podałaś… A bobas zjadł dwie łyżeczki i ani myśli jeść więcej. Ręce Ci opadły, bo dziecko koleżanki, które jest w tym samym wieku zjada całe 200 mililitrów zupki, a czasami to jeszcze wykazuje chęci na więcej. Próbujesz podstępem, zabawą, prośbą podać swojemu smykowi jeszcze chociaż kilka łyżeczek, ale kończy się to zazwyczaj płaczem. Dziecka albo Twoim. Czemu Twoje niemowlę nie chce jeść? Niemowlę powinno zjeść tyle ile chce I o ile w ogóle ma ochotę. Rolą rodzica jest zadbanie o to, by dostało posiłek dobrej jakości i o w miarę stałej porze. Dziecko natomiast może zjeść tyle ile mu się podoba, czyli jedną łyżeczkę, jedną miseczkę albo nic. I wszystkie te opcje są jak najbardziej prawidłowe, pod warunkiem harmonijnego rozwoju malucha i odpowiednich dla niego przyrostów masy ciała.“O popatrz! A tu samolocik leci!”“Zjedz, mamusia się tak starała!”“Czemu nie chcesz jeść? Mamie będzie przykro!”Ja wiem, że to się ciśnie samo na usta, gdy niemowlę nie chce jeść. Nie warto jednak zmuszać dziecka do jedzenia, ani wpychać kolejnych łyżeczek odwracając jego uwagę. To szkodliwe. Maluch musi sam nauczyć się regulować swój poziom głodu i najedzenia. Jeżeli nie posiądzie tej umiejętności teraz, to prawdopodobnie nie nauczy się tego już nigdy. Warto mieć na uwadze, że: do około dwunastego miesiąca życia dziecka podstawą jego diety jest wciąż mleko (mamy lub modyfikowane) i pokrywa ono mniej więcej 70% zapotrzebowania na energię i składniki odżywczezapotrzebowanie dziecka na kalorie z posiłków stałych (czyli z wszystkiego co zje oprócz mleka) do pierwszego roku życia jest naprawdę niewielkie (mniej więcej 200 kcal) Podając maluchowi więcej pokarmu niż jest w stanie zjeść możesz zniechęcić go do kolejnych posiłków i próbowania nowych produktów. Spowodujesz złe skojarzenia dotyczące pokarmu. Zamiast cieszyć się jedzeniem, maluch może zacząć się stresować i odmawiać współpracy przy posiłku. Poza tym, w przyszłości spowoduje to u niego brak umiejętności kontroli nad tym ile należy zjeść, a w konsekwencji może prowadzić do nadwagi i otyłości. Co zrobić aby dziecko samo z siebie chciało jeść? Zanim zrobisz cokolwiek uzbrój się w cierpliwość i postaraj się podejść do tematu rozszerzania diety swobodnie i z dystansem. Pozwól dziecku zapoznać się z posiłkiem. Niech go obejrzy, pomaca, powącha zanim znajdzie się w jego razem z maluchem. Idealna jest sytuacja, w której spożywacie to samo i dziecko może sięgnąć również do Twojego talerza. Jednak nawet, gdy masz na nim zupełnie coś innego to wspólny posiłek sam w sobie jest dla dziecka zachętą do kładź na jego talerzu regularnie. Nawet jeżeli maluch ich nie tknie, to stopniowo zrozumie, że to też jest pokarm nadający się do spożycia. Bardzo dobrą praktyką jest pokazywanie dziecku jak sama jesz tę nowość i że jest ona niektórych smaków wymaga czasu. Być może buraczki okażą się dla Twojego smyka nie do przejścia. Będzie nimi pluł, wykrzywiał się i oprotestowywał każdą ich obecność na talerzu. Nie zrażaj się. Podawaj je regularnie (ale niekoniecznie każdego dnia), aż dziecko przyzwyczai się do tego smaku (a może nawet go pokocha 🙂 ). Być może będzie to wymagało nawet kilkunastu prób, ale jest to dużo skuteczniejsza metoda niż podawanie maluchowi buraczków na siłę. Nie stój nad dzieckiem i nie komentuj tego jak je. Traktuj jedzenie jako normalną część dnia, nie nadawaj jej jakiegoś nadzwyczajnego charakteru. Maluchy czują nerwowość i napięcie u rodziców i nie chcą wtedy karz za niezjedzony posiłek, ani nie nagradzaj jeżeli dziecko zjadło tyle, ile według Ciebie powinno. To maluch decyduje jaka ilość porcji jest odpowiednia, a system kar i nagród będzie zaburzał jego posiłki regularnie o stałych porach. Obserwuj w jakich godzinach malec wykazuje największą chęć jedzenia. Czasami wystarczy inaczej rozplanować godziny karmienia, by dziecko z apetytem zabrało się za posiłek. Mała uwaga na koniec. Jeżeli Twoje niemowlę nie chce jeść nic a nic, mimo iż wcześniej jadło z apetytem, a zmiana trwa już dłużej niż kilka dni to wybierz się do lekarza pediatry. Może się okazać, że problem ma konkretną przyczynę, na przykład niski poziom żelaza we krwi albo bolesne pleśniawki w buzi. Opowiedz lekarzowi o problemie i wspólnie poszukajcie źródła braku apetytu u dziecka.
#1 Czy ma ktoś tez podobny problem? Mój synek ma 2,5 m-ca i prawie wcale nie chce pić mleka. Oczywiście są dni ze wypija mi w miarę duzo, ale często i przewaznie jest tak , że gdybym mu nie przystawiła butelki do buzi pewnie by się o jedzenie nie juz powoli siły. Każde karmienie to dla mnie i dla męża stres, bo ciagle się boję , że nie wypije mleka do końca albo w ogole odrzuci smoczek z butelką. Powiedzcie mi ile wypijało wam dziecko w ciagu dnia i w nocy. U mnie to wyglada tak, że teraz robi sobie przerwy wielkie a mleka i tak wiecej nie wypija. Tzn np co 4 godziny wczoraj wypijał w granicach 100-140 ml. Dziś pije na raty (bo mu wkładam smoka i troche pociagnie), np wypije ze 140-tu tylko 50 ml więc za godzine daję mu resztę albo robie nowe mleko z nową miarką 140 i wtedy zdarzy się ze wypije 100 ml. Wydaje mi się że synek bardziej był ochoczy do picia na Humanie, a teraz na bebilonie Pepti tak sie rozregulował z piciem, że szok. Boję się że nie urośnie chcoiaż jego waga podobno nie jest za niska. Na poczatku tego m-ca wazyl 5330 więc nie wiem może z 5500 juz bedzie mieć. Poza tym pije bardzo malo herbatek i wody ,już się zalamuję powoli. W ciągu dnia nic nie robię tylko chodze z butelka i go dokarmiam na spaniu (wtedy jest szansa że wypije calość) a tak to tragedia. Ma ktos tez podobny problem? reklama dib2 Mama Sary - #2 Dziecko mojej siostry też nie chciąło pić mleka. Kupiła w aptece glukoze i dodawała odrobine do mleka. Oszukiwał troche mała ale działało i efekt był najważniejszy #3 Kurcze dib dzięki za podpowiedź, może faktycznie to zadziała??? Tak sie sklada ze glukozę mam, a juz kombinowałam nad mieszaniem mleka z innym. Sprobuję! Dzięki #4 Wypił:-). Zrobiłam próbę: akurat tak sie składa ,że mam jeszcze Humane w domu i zrobiłam 30 ml Humany by posmakowac jak jest słodka, i zrobilam 120 ml Bebilonu do ktorego dodalam łyżeczkę glukozy. W słodkości sa idealnie takie same. Połozna mi podała kiedys proporcję glukozy do wody: na 100ml/ły żeczka glukozy. Z tym, że mleko on ma pić cały czas a wodą z glukoza dziecko się tylko dopaja. Nie wiem czy mogę dodawac ja w takiej ilości do mleka. Bebilon pepti jest pozbawiony glukozy z jakichs pewnie powodów..hmm. W innym mleku glukoza jest ,ale nie wiem w jakich proporcjach. Tak jak mówiłam jesli chodzi o smak , słodycz jest taka sama, więc sprobuję tej glukozy dodawać. W zasadzioe nawet nie wiem po co moje dziecko jest na Bebilonie Pepti. Nie stwierdzono jednoznacznie ze ma skaze białkową, a dermatolog u ktorej bylam stwierdziła ze wysypka ktora miał to było łojotokowe zapalenie skóry...Może jeszcze zmienię mleko dla niego,na smaczniejsze,ale jeszcze nie teraz-bo maly nie ma już kolek i robi fajne rzadkie kupki, szkoda by go było:-) joklis Gość #5 Moja mala ma teraz 3 miesiace, i zjada 150 ml co cztery godziny (srednio, czasem wytrzyma piec godzin a czasem tylko trzy i pol)... W wieku trzech miesiecy w ogole sie w nocy na jedzenie nie budzi, a jak ja sama obudzilam to wymiotowala (bo nie chciala)... Wydaje mi sie, ze twojemu synkowi samo sie unormuje... Jak bedzie bardzo glodny to bedzie jadl... Dopoki przybiera na wadze, to chyba wszystko jest w porzadku... Ja to bym chyba odczekala (ale nie dluzej niz 6 godzin) i zobaczyla, czy cos sie zmieni. Ale jesli nie bedzie zmian, wybierz sie do lekarza i powiedz jaki problem Ale niektore dzieci chyba tak maja... Moja mala to byla tak zachlanna, ze jadla ile bylo w butelce, jak sie skonczylo to plakala, a potem wymiotowala, bo bylo za duzo... Lekarz mi powiedzial, ze "przekarmiac" tez nie mozna, i kazal mi dawac "tylko" 90 ml co 3 godziny i stopniowo zwiekszac ilosc... Ja bym sie jeszcze nie martwila, chyba, ze zacznie tracic na wadze, ale jak masz obawy, wybierz sie do lekarza... Pozdrawiam ;-) #6 Joklis no Twoja córcia zjada chyba zgodnie znormą nawet z tego co wiem, mam nadzieje że i mój wkrotce "połknie 150. Moja kumpela tez ma coreczkę ktora by jadla i jadla a potem wymiotuje, też inny problem i ona nazjwyczajniej w świecie ogranicza jej jedzenie-tego to bym się juz tez bała bo skąd mam wiedzieć kiedy zwiekszyc jej dawkę jedzonka..i tak źle i tak niedobrze. Jak zrobię morfologie krwi u synka przed szczepieniem, skonsultuję się znow z naszym pediatrą, zobaczymy co powie:-) joklis Gość #7 zwiekszalam dawki "na wyczucie"... Jak dalam wiecej i mala nie zwymiotowala, to bylo ok, jak zwrocila to wracalam do zmniejszonej dawki... Koncem koncow, zrob to co uwazasz za sluszne... Jak ci serce podpowiada, ze cos nie tak, moze pediatra pomoze... :-) #8 Moja Bebilonu nie chciała pic tez bylo podejrzenie skazy białk ale to jednak łojot. zap. skory i teraz pije nan active. A i tak wasze dzieci duzo pija bo moja niekiedy z przerwami na 5-6 godz ledwo 120ml wypije niekiedy 80-90ml. Teraz jej wprowadziłam kleik bo chce ja podtuczyc, ma 4 mies i tydzien a wazy 5800g taki chudzielec;-) #9 Kasiu to mnie troszke pocieszylas bo juz myślalam że sama sie borykam z takim problemem. Ten moj to taki niejadek sie zrobil..ale czekam az skonczy 4 m-ce a wtedy dam mu marcheweczke, albo przecier z jabluszek..juz zakupilam zestaw warzywek (w słoiczkach)..podobno dobrze najpierw dziecku dac jarzynki a potem uczyc owoce jesc bo w odwrotnej kolejnosci dziecko moze nie polubiec jarzyn:-) reklama nimfii nadzieja umiera ostatnia #10 rózyczka ale dlaczego masz podawac bebilon pepti? ponoc ten bebilon ma inny smak- jest bardziej gorzki i moze dzieku nie podchodzic. Ale skoro on nie ma glukozy specjalnie to pewnie wlasnie po to aby jej dziecku nie podwac ciezko mi oceniac bo malo sie znam na mlekach modyfikowanych.... swojemu synowi podaje czasem humane i pije bez problemu
Niemowlę nie chce jeść 16 sty 2015 - 22:31:39 Witam. Mam problem z żywieniem mojej 6-miesięcznej córeczki. Nie chce jeść niczego z butelki, a innych pokarmów je niewiele. Córka od urodzenia do dnia dzisiejszego (7 stycznia skończyła pół roku) jest karmiona piersią. Od 4-5 miesiąca powoli dawałam jej do spróbowania różne inne pokarmy np. pierwsza marchewka, banan itp. Nie naciskałam na to ile zje, zależało mi na tym, aby poznawała powoli różne smaki. Od 6 miesiąca je obowiązkowo jeden posiłek stały. Z reguły są to owoce, bo najlepiej jej smakują, a chcę, żeby choć jeden posiłek dodatkowo zjadała. Podaję jej więc na śniadanie najczęściej owoce ze słoiczków, czasem mieszam je np. z ryżem czy ciasteczkiem. Rano zjada więc taką porcję 50-90 g., potem popija cycem (nie da się tego uniknąć, bo jest jeszcze głodna) i jej wystarcza. Mała ma skazę białkową. Nie jem żadnych produktów mlecznych, dlatego odpada wprowadzenie mleka następnego czy kaszek mlecznych. Na pokarm mleczny np. kaszkę, bardzo kiepsko reaguje, ma okropne bóle brzuszka. Niestety nie chce ani Bebilonu Pepti ani kaszek dla dzieci ze skazą. Już wielokrotnie próbowałam jej je podawać, testowałam różne smaki, mieszałam z owocami, z sokiem owocowym, podawałam z różnych butelek, z różnymi smoczkami, z różnych kubków. Nic. Nie wiem dokładnie czy to chodzi o sposób podania czy o to, że jej pokarm nie smakuje, bo próbowałam nawet z różnych butelek jej podawać zwykłe mleko modyfikowane i też nie chciała nic wypić. Lubi jeść mannę na wywarze warzywnym, ale zjada tego tylko odrobinę, nie tyle, żeby się najeść na cały posiłek. Mannę je tylko łyżeczką, nie chce jej wypić np. z butelki czy z tzw. pierwszego kubeczka. Lubi także świeże owoce podawane w gryzaczku do pokarmów lub po prostu do ręki, "ciumka" świeże warzywa, ale wszystko tylko jest dodatkiem, nie może zastąpić jej karmienia piersią chociaż na jeden posiłek. Początkowo butelka jej nie przerażała. Z powodu skazy miała kolki od 2 tyg. życia, więc podawaliśmy jej także herbatkę koperkową. Piła ją mniej więcej przez 2 pierwsze miesiące, czasem wypijała 10 ml, czasem 100 ml, ale zawsze coś, potem już nic nie chciała. Kilka razy zdarzyło mi się również podać jej odciągnięty pokarm. Też chętnie go wypijała. Obecnie nie jestem w stanie ściągnąć pokarmu laktatorem. Przez cały czas próbowałam ją przekonać do butelki. Podawałam różne soczki, herbatki, ale jak coś wypije to jest święto. Najczęściej pobawi się smoczkiem, pogryzie go przez chwilę i wypluwa. Jak próbujemy dalej to się denerwuje, krzyczy, płacze. Dodatkowo odkąd wprowadziłam na stałe ten jeden posiłek ma problemy z robieniem kupki. Kupę robi co 2-3 dni, ale z reguły ten drugi i trzeci dzień jest bardzo niespokojna, boli ją brzuch, kiepsko śpi. Przy samym oddawaniu stolca też trzeba jej pomagać. Kupka ma konsystencję pasty do zębów, robi ją na kilka razy. Muszę wówczas ją rozebrać z pieluszki, masować jej brzuszek i nóżkami uciskać brzuch, bo inaczej nie chce się załatwić. Bardzo się przy tym męczy. Obecnie nie ma mowy o tym, żebym wyszła z domu na dłużej niż 2 godziny, bo mniej więcej co 2-3 godziny robi się głodna. Niedługo będę wracać do pracy i trochę się tego wszystkiego obawiam. Nikt do tej pory nie umiał mi pomóc, ani znajome mamy, ani pediatrzy itd. Może któraś z was miała podobny problem i wie jak sobie w takiej sytuacji poradzić albo wie gdzie najlepiej się zgłosić po pomoc. Niemowlę nie chce jeść 04 lut 2015 - 11:50:06 Witaj. Moje corja ma 15 miesiecy i tez skaze bialkowa i problemy z kupkami. Na kupki lekarz nam zalecil podawanie debridatu 4 razy dziennie. Naprawde bardzo pomoglo. Dodatkowo do kaszki- mamny, jaglanej, gryczanej, dodaje jej suszona sliwke lub figi. Malej bardzo smakuje. Probowalismy dawac jej sinlac dla alergikow, ale reaguje na niego odruchem wymiotnym. Dlatego dostaje zwykle kaszE. Przy zaparciach unikaj bananow i marchewki, no i ryzu tez- jest masa innych kasz. Co ci jeszcze moge doradzic? Hmmm stosowalismy probiotyk laximed, troche pomagal, ale efekt widac po 30 dniavh stosowania. Dziwne ze kupa jest jak pasta do zebow ale jestproblem z jej robieniem. To niby normalna ko systencja... nasza jak ma zaparcie to robi kozie bobki. Zapytaj lekarza o debridat, jak na mnie powinien pomoc, on jest na perystatyke jelit Sorki za bledy, pisze z telefonu poki mala spi I pytanie- czy owoce dajesz tylko ze sloika? Nie wie czy lekarz wam mowil, ale wiekszosc owocow po termicznej obrobce dziala zapierajaco- jablka, jagody, gruszki. W surowej postaci te same owoce rozluzniaja kupke. Zamiast wydawac na sloiki, zetrzyj jej jabluszko Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-02-04 12:05 przez roksolana83. Niemowlę nie chce jeść 04 lut 2015 - 12:53:43 A ja ci napisze ze mala je normalnie jak na ten wiek .A jezeli nie wierzysz to zapraszam na to forum Dzieci karmione piersia nie musza jesc wielkich porcji ich naj wieksza potrzebe glodu zaspakaja piers ,oczywiscie sa tez glodomorki ale twoje widoczne nalezy do tych ktore wola cycusia . Dla pocieszenia moja ma 19m pije bardzo duzo mleczka z piersi plus do tego jakas zupa tyle ile sama zje ,jakis jogurcik,kes 2 kanapki,jada to co my i to na co ma ochote .jesc ciut wiecej zaczela dopiero od wrzesnia chociaz i tak piers jest w 70% jej dziennej diety .Jest drobna zaledwie 10kg na 81cm ale zdrowa ,bystra .Zaufaj troche swojej malej puki wyniki sa ok to niech pije ile chce mleczka na zdrowie jej to wyjdzie Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-02-04 12:56 przez niunka221. Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
33 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 51251 Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 IP: Poziom: Przedszkolak 25 kwietnia 2011 22:02 | ID: 500523 Mój Dwuletni Synek nie chce jeść. Dziś zjadł 1/4 parówki i 3 łyżeczki jogurtu i nic więcej. Martwi mnie to bardzo, z dziewczynami nie miałam takiego problemu. Wojtek cześniej też miał różne dni, bywało, że przez 2-3 dni nie jadł, ale potem nadgonił. Teraz, od kilku tygodniu wciąż ma te gorsze dni, jeżeli chodzi o jedzeni. Sama nie wiem jak go do tego jedzenia zachęcić 1 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 25 kwietnia 2011 22:03 | ID: 500524 Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. 2 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:06 | ID: 500526 alanml (2011-04-25 22:03:55)Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. Poszukaj, bo ja nie znalazłam. moje dziewczyny jadły wszystko co im podałam i w dużych ilościach. A z Wojtkiem od początku jest inaczej,nawet mleka nie chciał pić, karmienie to była męka. Może on za dużo pije? 25 kwietnia 2011 22:13 | ID: 500531 Wxxx (2011-04-25 22:06:16) alanml (2011-04-25 22:03:55)Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. Poszukaj, bo ja nie znalazłam. moje dziewczyny jadły wszystko co im podałam i w dużych ilościach. A z Wojtkiem od początku jest inaczej,nawet mleka nie chciał pić, karmienie to była męka. Może on za dużo pije? Zależy jakie są to napoje , bo może są zbyt słodkie a po takich to za bardzo nie chce się jeść, albo soki typu Kubuś też potrafią zapełnić żołądek bo sa dzieci czasami jak były małe potrafiły "na Kubusiach" przetrwać dzień odmawiając jedzenia 4 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:24 | ID: 500536 renia (2011-04-25 22:13:11) Wxxx (2011-04-25 22:06:16) alanml (2011-04-25 22:03:55)Miłam identyczny problem, zaraz poszukam ten wątek. Poszukaj, bo ja nie znalazłam. moje dziewczyny jadły wszystko co im podałam i w dużych ilościach. A z Wojtkiem od początku jest inaczej,nawet mleka nie chciał pić, karmienie to była męka. Może on za dużo pije? Zależy jakie są to napoje , bo może są zbyt słodkie a po takich to za bardzo nie chce się jeść, albo soki typu Kubuś też potrafią zapełnić żołądek bo sa dzieci czasami jak były małe potrafiły "na Kubusiach" przetrwać dzień odmawiając jedzenia On ni pije Kubusiów, tylko takie soki rozcięczane z wodą. Nigdy nie robię mu zbyt słodkich, raczej są takie wodniste 5 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 25 kwietnia 2011 22:28 | ID: 500540 Ewa nie znalazlam tego wątku abyś się na pewno uspokoiła. Przeżywalam katorgi z jedzeniem, z mlekiem itd. Potrafił czasami nic nie jeść przez 2 dni! I wiem jedno....za dużo picia. albo woda albo ja nie nauczyłam mego dziecka pić wody. Pił soki rozcieńczane z wodą tak jak Wojtek i co? I łaził z butlą non stop. Nie jadł a za to nabawił się próchnicy butelkowej. Szlag niech trafi tą naszą wyszukiwarkę! 6 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:33 | ID: 500541 alanml (2011-04-25 22:28:51) Ewa nie znalazlam tego wątku abyś się na pewno uspokoiła. Przeżywalam katorgi z jedzeniem, z mlekiem itd. Potrafił czasami nic nie jeść przez 2 dni! I wiem jedno....za dużo picia. albo woda albo ja nie nauczyłam mego dziecka pić wody. Pił soki rozcieńczane z wodą tak jak Wojtek i co? I łaził z butlą non stop. Nie jadł a za to nabawił się próchnicy butelkowej. Szlag niech trafi tą naszą wyszukiwarkę! No właśnie, też szukałam czegoś zanim założyłam wątek. No to ja zrobiłam dokładnie tak, jak Ty i jak widać to był błąd! Tylko co zrobić, by to zmienić?!Wojtek też wciąż wszędzie wlecze swoje bidony i z nich trąpi te soki! Bardzo głośno i często się ich domaga! 7 ivaine Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 09-02-2011 22:29. Posty: 1370 25 kwietnia 2011 22:34 | ID: 500542 moja córka potrafi przez cały dzień zjeść tylko kilka łyżek np: twarożku z warzywami albo samą szynkę z kanapek a na drugi dzień je wszystko normalnie. ale ona ogólnie je tyle co wróbelek więc dla mnie to już normalne. jak piszesz że już tak jakiś czas je marnie a wcześniej jadał więcej to może pójdź z nim do lekarza i niech małego zbada może są tego jakieś przyczyny. 8 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 25 kwietnia 2011 22:37 | ID: 500544 ivaine (2011-04-25 22:34:16) moja córka potrafi przez cały dzień zjeść tylko kilka łyżek np: twarożku z warzywami albo samą szynkę z kanapek a na drugi dzień je wszystko normalnie. ale ona ogólnie je tyle co wróbelek więc dla mnie to już normalne. jak piszesz że już tak jakiś czas je marnie a wcześniej jadał więcej to może pójdź z nim do lekarza i niech małego zbada może są tego jakieś przyczyny. On wcześniej robił dokładnie tak, jak Twoja córka! Dopiero teraz, od kilku tygodni nie chce wcale jeść, potrafi przetrzymać zjadając tylko np pół jogurta! Sama już nie wiem, wychodzą Mu zęby...Może i to jest przyczyną? W ciągu dnia jest radosnym dzieckiem! 9 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 25 kwietnia 2011 22:49 | ID: 500551 Butla z sokiem to rzecz straszna. Mając ten sam sok w kubku (zwykłym, nie niekapku) dziecko wypije dziesiątą część. Z butli może ciągnąć niekapkiem też dzieci potrafią się całymi dniami nie rozstawać. Co do wody to spokojnie, dziecko można nauczyć, teraz są takie fajne wody dla dzieci (zwykłe, nie smakowe) pakowane w malutkie buteleczki z dziubkiem - moja na to bardzo "leciała". Można też kupić jakiś specjalny, mega wypaśny BIDON DO WODY ;) I tylko do wody :) Zaś do samego niejadztwa (i wszelkich innych problemów "psychologicznych") to jest taki trik, który zawsze działa: trzeba olewać wszystkie zachowania, które chce się wyeliminować. Zamartwianie się, zwracanie uwagi, robienie szopek, cudowanie przy jedzeniu (samolociki itd.), nadmierne zaangażowanie matki, jej nerwy, przesadna troska - to wszystko jest dla dziecka zachętą. Można powiedzieć, że matka zachęca dziecko do niejedzenia ;) Także "relax, take it easyyy" (na rytm popularnej piosenki) :) Szczególnie, że u 2-latków histerie jedzeniowe się zdarzają. Szczególnie, że dziecko już wcześniej obżartuchem nie było. I te soki wodą zastąpić - dziecko powinno wg rozpiski wypijać 150ml soku dziennie, czyli taki Kubuś na 2 dni ;) I jeszcze łyczek dla mamy powinien zostać na dnie :) 10 Wxxx Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50. Posty: 9899 27 kwietnia 2011 08:37 | ID: 501695 Może macie jakieś przepisy na dania, które Wasze maluchy chętnie jedzą? 11 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 27 kwietnia 2011 10:05 | ID: 501850 Jest takie "coś", co córka zawsze chętnie jadła :) Tylko trzeba kupić twarożek śmietankowy, albo inny taki "gładki" jak do sernika, np: Składniki: ok. 100g serka, 1 jajko (najlepiej wiejskie), ociupinka soli, cukier (tyle, żeby smakowało), cukier waniliowy (najlepiej z prawdziwej wanilii, a nie jakiś wanilinowy), amarantus ekspandyzowany i mąka orkiszowa - dodać tyle, żeby była odpowiednia, "placuszkowa" konsystencja. Smażyć na trochę głębszym tłuszczu (ostrożnie obracać). Moja to uwielbia :) 12 bielinek_kapustnik Zarejestrowany: 08-04-2011 10:58. Posty: 1112 27 kwietnia 2011 10:07 | ID: 501853 A tak poza tym, to córka chętnie je makaron z sosem bolońskim czy tam innym, zupę pomidorową, rosołek, domową pizzę :) 13 sysia12 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32. Posty: 4439 27 kwietnia 2011 10:09 | ID: 501856 oj też to przechodziłam;(przejdzie mu musisz przeczekać 14 castilla Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 20-08-2010 08:49. Posty: 1492 27 kwietnia 2011 12:27 | ID: 502053 o właśnie! Ja też swojemu soki ograniczam (nie wiem jak tam u babci), ale po południu pije wodę lekko zabarwioną sokiem, a w nocy tylko wode mu podaję, więc owoli przestaje mu się "opłacać" budzić w nocy i już wiecęj przesypia bez dopajania :) 15 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 16 lipca 2011 10:17 | ID: 589815 Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku 16 lipca 2011 10:26 | ID: 589824 Kasiella (2011-07-16 10:17:08) Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku Kasia, jesteś niesamowita :) 17 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 16 lipca 2011 10:29 | ID: 589827 Ania_29 (2011-07-16 10:26:54) Kasiella (2011-07-16 10:17:08) Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku Kasia, jesteś niesamowita :) 16 lipca 2011 10:44 | ID: 589833 Kasiella (2011-07-16 10:17:08) Ostatnio był u Nas mały niejadek który nie chciał jeść zrobiłam mu Ogród Marzeń Na drugi dzień Mazurski Krajobraz Z talerza znikneło wszystko...Rodzice byli w szoku ALE CUDO:)!!!! 19 Kasiella Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30. Posty: 3823 16 lipca 2011 10:47 | ID: 589836 Widzę,że podobają się WAM moje potrawki dla maluszków 16 lipca 2011 13:27 | ID: 589871 mój przestał jeść jakos jak skończył 1,5 roku teraz ma trochę ponad 3 i dalej jedzenie to tragedia :/ odmawia wszystkiego :(
niemowlę nie chce jeść forum